Maszyny budowlane. Kraz 65032-061 6x6, wywrotka tylnozsypowa
Najnowsza wywrotka tylnozsypowa ukraińskiego Kraza na dużych, szeroko profilowanych oponach może pracować zarówno w arktycznych mrozach, jak i w 50-stopniowym upale. Najpopularniejszy trzyosiowy Kraz został unowocześniony i dodano mu wyposażenia. Kraz jest jednym z ostatnich producentów, którzy umieszczają silnik przed kabiną kierowcy (takie rozwiązanie określa się jako klasyczne). Na polskim rynku kupimy jeszcze tylko jedną wywrotkę z takim rozwiązaniem, a mianowicie Tatrę Jamal T163, która również ma napęd 6x6. Zaletą silnika przed kabiną jest przede wszystkim brak wystającego tunelu we wnętrzu szoferki i łatwiejszy dostęp do jednostki napędowej. Wadą mniej miejsca na zabudowę. W Krazie maska silnika i kabina mają długość ponad trzech metrów.
Trzyosiowy Kraz 65032-061 z napędem 6x6 przeznaczony jest do przewożenia w trudnym terenie sypkich ładunków o stosunkowo niewielkiej masie. Zmodernizowana wywrotka trafiła do Polski po raz pierwszy w zeszłym roku. Bez trudu można w niej dopatrzyć się podobieństwa do starszej wersji Kraza (oznaczenie 255-258), popularnej w Polsce w latach siedemdziesiątych. Bez zmian pozostały bowiem główne cechy tego pojazdu. Przede wszystkim wspomniane już duże ogumienie 550/75R21, ale także silnik V8 umieszczony przed kabiną, no i oczywiście terenowy napęd 6x6.
Kabina lekko odnowiona
Kraz jest jednym z ostatnich producentów, którzy umieszczają silnik przed kabiną kierowcy (takie rozwiązanie określa się jako klasyczne). Na polskim rynku kupimy jeszcze tylko jedną wywrotkę z takim rozwiązaniem, a mianowicie Tatrę Jamal T163, która również ma napęd 6x6. Zaletą silnika przed kabiną jest przede wszystkim brak wystającego tunelu we wnętrzu szoferki i łatwiejszy dostęp do jednostki napędowej. Wadą mniej miejsca na zabudowę. W Krazie maska silnika i kabina mają długość ponad trzech metrów.
Przód Kraza zmodernizowano, zmieniając stylizację przedniej maski, którą wyposażono w nowy wlot powietrza. Reflektory z przedniego pasa trafiły do zderzaka, co polepszyło oświetlenie drogi przed pojazdem. Bez zmian pozostały dwie przednie szyby (konkurencja od dawna stosuje pojedyncze, panoramiczne), przeniesiono jedynie ich wycieraczki z góry na dół. W porównaniu ze starymi Krazami szoferka jest zamontowana minimalnie wyżej, jednak dostęp do niej nie należy do trudnych, dzięki praktycznym schodkom.
We wnętrzu znaleźć można nową deskę rozdzielczą, która jednak w dalszym ciągu nie należy do nowoczesnych. Jest całkowicie płaska, przez co niektóre wskaźniki znajdują się zbyt daleko od kierowcy. Dodajmy, że kokpity skierowane w stronę kierowcy są już od dłuższego czasu w Kamazach i Tatrach. Zastrzeżenia można mieć także do jakości wykończenia wnętrza - jakość plastików pozostawia trochę do życzenia, nie najlepsze jest także ich spasowanie. Dobrze, że poprawiono wyposażenie seryjne, które składa się m.in. z pneumatycznego fotela kierowcy, elektrycznie sterowanych lusterek i ogrzewania postojowego. Jako opcja występuje także klimatyzacja, dodatkowe ogrzewanie kabiny, podwójne siedzenia dla pasażerów i szyberdach.
Osiem garów
Pod maską Kraza, podobnie jak w poprzedniku, pracuje wysokoprężna jednostka V8 o pojemności 14,9 l, której moc wzrosła z 240 do 330 KM dzięki zastosowaniu turbiny. To już dużo, tyle że konkurencja ma mocniejsze jednostki napędowe. Wspomniana już Tatra Jamal w wersji z kołami podobnej wielkości osiąga moc 350 KM, zaś w odmianach z normalnym ogumieniem 370 KM.
Silnik Kraza współpracuje z 16-biegową przekładnią (licząc z połówkami). Zastąpiła ona stosowaną wcześniej skrzynię o pięciu przełożeniach. Według producenta, spalanie pojazdu wynosi średnio 38,7 litra ON na 100 km. Zbiornik paliwa, jak to w pojazdach budowlanych, ma niewielką pojemność 250 litrów. Kraz może poruszać się z maksymalną prędkością 75 km/h, nie trzeba więc w nim stosować elektronicznego ogranicznika prędkości.
Niestraszne mu mrozy
Pojazd został fabrycznie przystosowany do pracy przy temperaturach minus 45 st. C. Za dopłatą można go dostosować do pracy nawet przy minus 60 st. Wtedy pod maskę trafia przedrozruchowe podgrzewanie silnika, połączone z mocniejszym ogrzewaniem postojowym. W standardowym wyposażeniu znajdziemy także kiper podgrzewany spalinami. Kraz może pracować również podczas upałów sięgających 50 st. C.
Pojemność skrzyni ładunkowej wynosi 12 metrów sześc. To o metr mniej niż w Tatrze Jamal T163-36ESK 8/375. Kraza można jednak wyposażyć w mniejsze koła i większy kiper, którego objętość wynosi aż 16 m sześc. Ładowność prezentowanego pojazdu to 13,1 tony, czyli o 1,1 t więcej niż w starszej wersji serii 250. Ciekawostką Kraza jest mechanizm unoszenia kipra, w którym zastosowano niemal poziomo umieszczony hydrauliczny siłownik.
Napęd wyposażono w centralną blokadę i blokady poszczególnych mostów. Maksymalny kąt wzniesienia, który może pokonywać prezentowany pojazd, wynosi 35 procent. Promień skrętu trzyosiowego Kraza to 13 metrów.
Dopuszczalna masa całkowita |
27.000 kg (techniczna) |
Ładowność |
13.100 kg (techniczna) |
Rozkład DMC na oś przednią / tylną zespoloną |
6.000 kg / 21.000 kg |
Objętość skrzyni ładunkowej |
12 m sześc. |
Wymiary wewn. skrzyni ładunkowej |
długość |
4.500 mm |
szerokość |
2.350 mm |
wysokość burty |
1.150 mm |
Kąt wychylenia skrzyni |
55 stopni |
Pojemność skokowa silnika |
14,9 l |
Moc maksymalna |
330 KM przy 2.100 obr./min |
Maksymalny moment obrotowy |
1.274 Nm przy 1.100-1.300 obr./min |
Napęd |
6x6 |
Zawieszenie przednie |
zależne, resory półeliptyczne, amortyzatory |
Zawieszenie tylne |
zależne, resory półeliptyczne z belką równoważącą |
Układ hamulcowy |
bębnowy, pneumatyczny, dwuobwodowy |
Cena netto |
295 tys. zł |
Gwarancja mech./perforacyjna |
12 miesięcy lub 30 tys. km / 12 mies. |
Przeglądy techniczne |
co 800 motogodzin |